Puchar Prezesa tradycji stało się zadość... podwójnie!
Po pierwsze bo po raz kolejny udało się zgromadzić na spinningowo muchowym pucharze kilkunastu zawodników z których niemal 3/4 łowiło na spinning. Puchar rozegraliśmy chyba po raz pierwszy przy praktycznie letnich warunkach pogodowych. Część zawodników chodziła w podkoszulkach, a w południe wszyscy szukali cienia. Woda też była letnia, powiedziałbym nawet ciepła bo miała blisko 14st. Muszkarze łowili dość szerokim asortymentem much od pływających po ciężkie mokre. Łowienie muchą było dość kłopotliwe z uwagi na ilość liści pływających w wodzie. Spinningiści nie mieli z tym problemu. Łowiono na malutkie przynętę, głównie gumowe, filigranowymi wędkami o c.w. nawet poniżej 4g. Ogólnie złowiono 37 pstrągów w granicach 40cm, 5 okoni z których największy miał 36cm oraz dwa szczupaki, z których jeden był największą rybą zawodów i dal się złowić Krzysiowi Dobkowi. Ogólnie lepsze wyniki osiągnięto na 1 stawie, a najlepsze brania były rano i popołudniu.
No i czas wyjaśnić dlaczego tradycji stało się zadość podwójnie...
Kolejny raz Puchar powędrował bowiem do Jasła a zdobył go Maciek Kosiba (spinning)
Miejsce drugie zajął Paweł Wal (mucha)
Trzecie zajął Daniel Wrona (spinning)
Gratulujemy i do zobaczenia za rok!
https://pzwgorlice.pl/index.php/aktualnosci/item/455-zawody-o-puchar-prezesa-mucha-i-spinnig-relacja#sigProId9c1c6c2998