Kolejne nasze spotkanie na Siepietnicy z cyklu "Wakacje z Wędką" upłynęło pod znakiem słońca chmur i porywistego wiatru. Tym razem nie było łatwo, mocne powiewy utrudniały łowienie i wiele spławików lądowało na przybrzeżnych zaroślach a opiekunowie mieli sporo radości w zmaganiach z poplątanymi żyłkami :) 51 młodych uczestników i uczestniczek naszych zawodów zaludniło brzegi dużego stawu w Siepietnicy. Bardzo się cieszymy, że proponowany przez nas sposób aktywnego wypoczynku i spędzania wolnego czasu spotyka się z tak dużym zainteresowaniem! Brały płoteczki, niewielkie okonie i jazgarze. Szczęście dopisało dziś najbardziej: 

W kategorii dziewcząt:  

  I miejsce: Ewelinka Kołtko

II miejsce: Oliwia Przybyłowicz 

III miejsce: Adriana Smołkowicz  

W kategorii 0-8 lat:    

I miejsce Mikołaj Klimkowicz

II miejsce: Maciej Piecuch

III miejsce: Ola Rybka  

W kategorii 9-16 lat: 

I miejsce i największa ryba zawodów: Marcin Stępień

II miejsce: Dawid Lorczyk

III miejsce: Damian Kosiba  

Najmłodszym uczestnikiem naszej zabawy był 3 letni Michał Dziedzic.

Serdecznie dziękujemy Markowi Potyrale za to, że od lat pilotuje tą imprezę i dba o naszych najmłodszych adeptów wędkarstwa. Dziękujemy także Antkowi Bogdanowi, Waldkowi Świderskiemu i Stefanowi Szaremu za pomoc w organizacji. Serdecznie dziękujemy także naszym sponsorom, szczególnie Panu Mariuszowi Filarowi - właścicielowi i wszystkim pracownikom sklepu Delikatesy Centrum w Gorlicach przy ul. Bieckiej 31.

Tradycyjnie, jak co roku, tak i tym razem, pogoda nie ułatwiła nam organizacji zawodów o Puchar Burmistrza Gorlic w wędkarstwie muchowym. Pierwszy, planowany przez nas termin, właśnie przez warunki pogodowe, wypadł z wędkarskiego kalendarza i dopiero w lipcu udało się znaleźć "okienko", które w możliwie najmniejszym stopniu kolidowało z innymi, zaplanowanymi już wcześniej imprezami wędkarskimi na południu Polski. Warto było jednak czekać, bo niedziela 21 lipca przywitała uczestników fantastycznymi warunkami. Komfortowa temperatura, piękne słońce, błękitne niebo a przy okazji krystaliczna woda - w takiej scenerii 28 naszych gości, znakomitych wędkarzy, rywalizowało o Puchar Burmistrza Gorlic. 

W tej edycji, po raz pierwszy wędkowanie odbywało się w dwóch turach. Chodziło nam o to by każdy miał możliwość łowienia zarówno na odcinku no kill jak i na pozostałej części Ropy powyżej Gorlic ale jak się okazało ryby brały na obu fragmentach rzeki w miarę równomiernie i tak jak stanowisko na no killu nie gwarantowało sukcesu, tak też okazało się, że miejsca powyżej pozwalały dobrze połowić!  

Z przyjemnością informujemy, że zdobywcą Pucharu Burmistrza Gorlic 2013 został, reprezentujący Koło PZW Miasto Gorlice: 
 
Krzysztof Janusz 
 
Dobra passa Krzysztofa trwa, po zwycięstwie w Mistrzostwach Koła, teraz przyszła kolej na sięgnięcie po Puchar Burmistrza Gorlic - gratulujemy!
 
Kolejne lokaty:  
2. Andrzej Dudek - Limanowa
3. Henryk Marcisz - Nowy Sącz
4. Artur Szczygieł - Nowy Sącz
5. Andrzej Szybryt - Limanowa
6. Adriana Smołkowicz - Gorlice

Gratulujemy i dziękujemy, że byliście z nami! Serdecznie gratulujemy też Adrianie Smołkowicz (najmłodszej i jedynej uczestniczce zawodów) Adriana świetnie połowiła, kapitalna pierwsza tura! Wypracowana, 6 pozycja, pozwoliła jej prześcignąć wielu utytułowanych wędkarzy - brawo! 

Najdłuższą rybą zawodów okazał się złowiony przez Łukasza Kipiela, pstrąg potokowy - 40 cm. W sumie złowiono 155 ryb (I tura 86, II tura 69).

Nie obyło się też bez niespodzianki i w myśl zasady: "co się odwlecze to nie uciecze", kapitule wyróżnienia Janosik Roku, udało się tym razem zaskoczyć Łukasza Kosibę i oficjalnie nałożyć mu honorowe wyróżnienie - kołpok Janosika. Dokonał tego Prezes koła PZW w Czarnym Dunajcu Łukasz Rubiś (więcej o wyróżnieniu Janosik roku).  

Serdecznie dziękujemy sponsorom, którzy uświetnili naszą imprezę cennymi nagrodami, byli to: 
Urząd Miasta Gorlice
tubymuchowe.pl
Sklep wędkarski Salar
Sztuka Łowienia
Sklep wędkarski Łowiec
Wilkaz
Restauracja Orchidea
AB-FLY 

Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć sobie kolejnych takich spotkań nad wodą! Do zobaczenia. 

W dniach 23-25 sierpnia, na zaproszenie kolegów z koła PZW Carp Pub,  mieliśmy przyjemność uczestniczyć w I Karpiowym Turnieju Miast, organizowanym na zbiorniku w miejscowości Lipie k. Rzeszowa. Łowisko bardzo nam się podobało. Urozmaicona topografia dna, piasek i czysta woda sprawiały, że łowiło się bardzo przyjemnie. Wydaje się, że z czasem, woda zarządzana przez Carp Pub ma szanse stać się interesującą propozycją dla łowców karpi. Z wyników jednak nie możemy być zadowoleni, udało nam się jedynie obronić honor i... wyprzedzić ekipę z Krosna :) Największą rybę dla naszej drużyny wyholował Krzysztof Gawlik - karp 6,6kg. 

Zwyciężyli gospodarze - Rzeszów

II miejsce - Jasło

III miejsce - Łańcut

IV miejsce - Gorlice

V miejsce - Krosno

Sama idea takiej imprezy, drużynowej rywalizacji, bardzo nam się spodobała i najprawdopodobniej w kolejnej edycji Karpiowego Pucharu Miast wystąpimy w roli gospodarzy na Siepietnicy.

29 sierpnia 7 tys. sztuk jesiennego narybku lipienia znalazło swoje miejsce w Ropie. Ja zwykle nie brakowało chętnych do pomocy przy zarybieniu, dzięki czemu udało się rozlokować ryby w na sporym odcinku rzeki i w niewielkich skupieniach. Z informacji dochodzących nas z nad wody wynika, że populacja lipieni na Ropie stopniowo się odradza i już teraz można połowić prawdziwe kardynały. Lipienie nie występują co prawda jeszcze regularnie ale zarybienia i brak zjawisk powodziowych z nadzieją pozwalają patrzeć na przyszłość tej pięknej ryby w naszych wodach.

W tym roku niesprzyjająca aura spowodowała, że wakacje potrwały o tydzień dłużej :) I dopiero 8 września mogliśmy oficjalnie ogłosić ich zakończenie. Warto jednak było czekać! Fantastyczna pogoda, lazurowe niebo i niemal zupełny brak wiatru spowodowały, że niedziela spędzona nad Siepietnicą upłynęła pod znakiem prawdziwego rodzinnego pikniku, oczywiście z wędkami w tle! Rybki jak to rybki - były dość wybredne i do wiaderek trafiło ich bardzo niewiele, ale dzięki temu, do zajęcia miejsca na podium wystarczył tylko łut szczęścia i każdy do końca miał szansę na zwycięstwo. Choć jak zawsze powtarzamy to nie rywalizacja jest tutaj istotna, najważniejsze jest, że możemy wspólnie spotkać się nad wodą, spędzić czas na świeżym powietrzu i postarać się przechytrzyć te piękne stworzenia, które zamieszkują toń Siepietnicy. Nie udało się w tym roku? w przyszłym na pewno się poszczęści! 

W tych zawodach, naszymi wędkarskimi mistrzami zostali:

W kategorii wiekowej 9-16 lat

Patryk Lisowicz - tylko Patrykowi, w swojej kategorii wiekowej, udało się złowić ryby! Gratulacje! 

W kategorii dziewcząt

I miejsce Klaudia Szymczyk

II miejsce Paulina Wal

III miejsce Klaudia Kusiak  

W kategorii do 8 lat

I miejsce Zosia Górak

II miejsce Natalia Wal

III miejsce Ola Leja 

Zosia także otrzymała nagrodę za złowienie największej ryby zawodów! Gratulacje! Szczególnie wyróżniliśmy też najmłodszą uczestniczkę zawodów 3 letnią Elizę Szufnarę

Jak zwykle dziękujemy Wam wszytkim , którzy byliście z nami! Dziękujemy Markowi Potyrale i Maćkowi Walowi za pilotowanie imprezy i Stefanowi Szaremu za profesjonalne grillowanie! Dziękujemy też naszym niezawodnym sponsorom: Miastu Gorlice, Mariuszowi Filarowi - właścicielowi i wszystkim pracownikom sklepu Delikatesy Centrum w Gorlicach przy ul. Bieckiej 31.

Z radością informujemy, że w dniu dzisiejszym, liczba członków naszego koła przekroczyła 500 osób! Tym samym jesteśmy drugim co do wielkości kołem w okręgu PZW w Nowym Sączu i jedną z największych organizacji społecznych w Gorlicach! Dziękujemy, że jesteście z nami, cieszymy się, że swoją wędkarską pasję realizujecie pod szyldem: Koło PZW Miasto Gorlice!

Pierwsze zawody z serii Deep Water Challenge za nami i jak się okazało, na zbiorniku takim jak Klimkówka, wędka muchowa może być orężem nie tylko efektownym ale i efektywnym! Na nasze wyzwanie odpowiedziało piętnastu śmiałków, którzy przez dwa dni zmagali się z kapryśną pogodą, wiatrem i drapieżnikami zamieszkującymi jezioro. Udało się łowić zarówno okonie jak i sandacze. Zwłaszcza niedzielny poranek okazał się bardzo dobry i niektórzy doświadczyli co to oznacza prawdziwy amok polujących okoni! 

Zwycięzcą zawodów został:
Krystian Białoń - jego wynik to okonie o łącznej długości 501cm! 
Gratulujemy!  
II miejsce - Zygmunt Sawicki 
III miejsce - Maciej Wal  
IV miejsce - Piotr Gybej
V miejsce - Grzegorz Grzywacz - Grzegorz złowił także największą rybę zawodów, sandacza 57cm!
VI miejsce - Piotr Przybyłowicz
VII miejsce - Maciej Putniorz 

Gratulujemy!

Dziękujemy Grzegorzowi Grzywaczowi za  pomysł i organizację. Dziękujemy naszym sponsorom, którymi byli: VISION Polska, Tuby muchowe.pl, FFGuides, Sztuka Łowienia.

Rywalizacja w tym roku była wyjątkowo zacięta a losy zwycięstwa ważyły się do ostatniej chwili! Nawet mi udzieliły się emocje i pierwszy podany komunikat nie uwzględniał wyniku jednych sierpniowych zawodów, które jak się okazało nie wpłynęły jednak na zmiany w ścisłej czołówce!Z wielką przyjemnością informuję, że zwycięzcą tegorocznej edycji spinningowego GP został:

Łukasz Kłapacz (112pkt) 

II miejsce Wojciech Wal (111pkt)

III miejsce Dariusz Cieśla (89pkt) Darkowi należą się też szczególne podziękowania za ufundowanie cennych nagród na każdych zawodach!

Jak zwykle zapraszamy na walne zgromadzenie gdzie uroczyście uhonorujemy najlepszych!

Jesiennym podsumowaniem sezonu muchowego są dla nas wyjazdowe zawody o Puchar Prezesa w Dyscyplinie Muchowej. W tym roku impreza odbyła się na Sanie a Puchar Prezesa powędrował w ręce Łukasz Kłapacza! Gratulacje dla Łukasza tym większe, że okazuje się być bardzo wszechstronnym wędkarzem! W tym sezonie zwyciężył w rywalizacji o spinningowe GP Koła a teraz do kolekcji dołożył zwycięstwo zawodach muszkarskich - brawo!

Kolejna odsłona karpiowego GP tym razem zyskała na randze, bo została połączona z rywalizacją o Klubowy Puchar BGK SAZAN. Motorem napędowym zawodów był Darek Kołtko, który przygotował imprezę, motywował do startów po czym kulturalnie nie pchał się na podium ustępując pola kolegom :)
Ryb nie zabrakło - 8 osób w niespełna trzy dni złowiło 216 kg karpi, to świetny wynik, cieszy też, że udało się złowić ryby, które bezsprzecznie gościły już wcześniej na karpiowych matach i jak widać po przyrostach mają się na Siepietnicy znakomicie!

Zdobywcą Klubowego Pucharu BGK SAZAN 2013 został Jarosław Budziński, łowiąc karpie o masie 56,03kg. Gratulacje Jarku - świetny wynik! 

II miejsce niezawodny Krzysztof Dobek 

III miejsce Piotr Zapert - Piotrek złowił też największą rybę zawodów, karpia o masie 10,30kg - za co zgarnął zestaw ziołowych naparów pochodzących z serca Beskidów, które ufundował Darek. 

W związku z dużą ilością złowionych ryb nastąpiły też przetasowania w punktacji karpiowego GP i przed ostatnimi zawodami jeszcze wszystko może się zdarzyć!