Wyświetlenie artykułów z etykietą: gp
Spinningowe GP - Klimkówka czerwiec 2012
Dwie tury na Klimkówce, po raz pierwszy z łodzi, tropikalne słońce i woda z temperaturą przekraczającą 20 stopni Celsjusza, 14 osób na starcie rywalizacji i kameralna super atmosfera - tak walczyliśmy o kolejne punkty spinningowego GP. Wieczorna tura w sobotę przyniosła 4 sandacze i wiele obserwacji odnośnie zachowania drapieżników w tych upalnych warunkach. Przy ognisku nadszedł czas na wymianę spostrzeżeń, pomysłów i rozmowy, które nie jednemu (w tym mnie) sporo namieszały w głowie, ale nie przesadzę jeśli powiem, że jeden wieczór w tak doborowym towarzystwie daje tyle informacji i doświadczeń, których zdobycie zajęło by setki godzin na wodzie!
Poranna tura, która dla wielu zaczęła się jeszcze w nocy, przyniosła 5 ryb - 4 sandacze i jednego szczupaka i jak się okazało wiele z wieczornych pomysłów przyniosło rezultaty na łowisku! Wielką niespodziankę sprawili nam nasi Goście - Remigiusz i Konrad, przedstawiciele na Polskę marek Fenwick i Sebile. Prezentacja przynęt (że są innowacyjne i pomysłowe to trochę mało powiedziane :) i wędek była bardzo ciekawa. Każdy z uczestników dostał wybrane cacuszko Sebile na własność (nie mogę doczekać się już pierwszych prób) a na dodatek - Maćkowi, który pechowo, w pierwszej turze złamał swój kij - zafundowali Fenwicka z serii HMX! Wielkie dzięki Panowie!
Podziękowania należą się również Grzegorzowi Grzywaczowi, który dla zwycięzcy przygotował zestaw przepięknych kogutów, o których skuteczności nie raz mogliśmy się już przekonać! Dzięki Grześku! Dziękujemy też wszystkim, którzy spotkali się z nami! Wędkowanie z takimi ludźmi to zawsze wielka frajda!
https://pzwgorlice.pl/index.php/lowiska/stawy-w-kobylance/itemlist/tag/gp#sigProId533a92fa54
Puchar Ropy - kolejna odsłona spinningowego GP
Na zaproszenie Kolegów z Koła PZW Rafineria Jasło, kolejne zawody zaliczane do spinningowego GP mieliśmy okazję rozegrać na dolnej Ropie, uczestnicząc w II edycji Pucharu Ropy. Towarzyska atmosfera imprezy, sporo złowionych ryb (wszyscy uczestnicy GP punktowali) i plażowa pogoda spowodowały, że imprezę możemy zaliczyć do udanych! Szczególnie rzeka przypadła nam do gustu. Wielu z nas, którzy łowili tutaj po raz pierwszy było zauroczonych dolną Ropą, która wydaje się, że dla spinningistów ma do zaoferowania bardzo wiele możliwości, wystarczy mieć instynkt trapera (trudno dostępne brzegi, niełatwe brodzenie) i trochę wszechstronności a można tu liczyć na bardzo urozmaicone wędkowanie. Głębokie doły pachnące szczupakiem, pstrągowe bystrza, brzanowe bełty - mi szczególnie przypadły do gustu połacie moczarki porastające dno i masowo zasiedlane przez ławice kiełbi - kapitalny widok!
Naszą rywalizację wygrał Tomek Winiarski, dalej Darek Cieśla i Łukasz Kopacz. Ciekawy przyłów w postaci 44 centymetrowej świnki - padł łupem Michała Szymczyka. W zawodach o Puchar Ropy liczyły się tylko największe ryby z trzech gatunków: kleń, szczupak, okoń i tutaj nie odnotowaliśmy sukcesów. Bardzo dziękujemy organizatorom imprezy, Kolegom z koła PZW Jasło Rafineria za zaproszenie i za bardzo serdeczne przyjęcie. Panowie macie piękny kawałek wody - dbajcie o nią bo to prawdziwa perełka!
https://pzwgorlice.pl/index.php/lowiska/stawy-w-kobylance/itemlist/tag/gp#sigProId288547bc29
Ostateczne wyniki spinningowego GP 2013!
Rywalizacja w tym roku była wyjątkowo zacięta a losy zwycięstwa ważyły się do ostatniej chwili! Nawet mi udzieliły się emocje i pierwszy podany komunikat nie uwzględniał wyniku jednych sierpniowych zawodów, które jak się okazało nie wpłynęły jednak na zmiany w ścisłej czołówce!Z wielką przyjemnością informuję, że zwycięzcą tegorocznej edycji spinningowego GP został:
Łukasz Kłapacz (112pkt)
II miejsce Wojciech Wal (111pkt)
III miejsce Dariusz Cieśla (89pkt) Darkowi należą się też szczególne podziękowania za ufundowanie cennych nagród na każdych zawodach!
Jak zwykle zapraszamy na walne zgromadzenie gdzie uroczyście uhonorujemy najlepszych!
Klubowe zawody BGK SAZAN - 11-13 października 2013
Kolejna odsłona karpiowego GP tym razem zyskała na randze, bo została połączona z rywalizacją o Klubowy Puchar BGK SAZAN. Motorem napędowym zawodów był Darek Kołtko, który przygotował imprezę, motywował do startów po czym kulturalnie nie pchał się na podium ustępując pola kolegom :)
Ryb nie zabrakło - 8 osób w niespełna trzy dni złowiło 216 kg karpi, to świetny wynik, cieszy też, że udało się złowić ryby, które bezsprzecznie gościły już wcześniej na karpiowych matach i jak widać po przyrostach mają się na Siepietnicy znakomicie!
Zdobywcą Klubowego Pucharu BGK SAZAN 2013 został Jarosław Budziński, łowiąc karpie o masie 56,03kg. Gratulacje Jarku - świetny wynik!
II miejsce niezawodny Krzysztof Dobek
III miejsce Piotr Zapert - Piotrek złowił też największą rybę zawodów, karpia o masie 10,30kg - za co zgarnął zestaw ziołowych naparów pochodzących z serca Beskidów, które ufundował Darek.
W związku z dużą ilością złowionych ryb nastąpiły też przetasowania w punktacji karpiowego GP i przed ostatnimi zawodami jeszcze wszystko może się zdarzyć!
https://pzwgorlice.pl/index.php/lowiska/stawy-w-kobylance/itemlist/tag/gp#sigProId0854d365d3
Piotr Zapert - zwycięzcą tegorocznej edycji karpiowego GP!
W tym roku zawody karpiowego GP zaczęliśmy późno ale jak się okazało nie zaskoczyły nas ani zamiecie ani przymrozki a nawet udało się uniknąć wykuwania przerębli! Jesień nas rozpieszczała i to nie tylko jeśli chodzi o pogodę, niemal letnią, ale także jeśli chodzi o ryby! Zwłaszcza ostatnie zawody pokazały, że jesień jest dobrym czasem żerowania tych dużych, najbardziej cennych z naszego punktu widzenia karpi. Dość powiedzieć, że podczas niedzielnych zawodów, które trwały zaledwie 10 godzin, udało się złowić ponad 90 kg ryb w tym dwa piękne karpie przekraczające 10kg wagi (12 kg Piotra Zaperta i 10 kg Marka Potyrały). W całym cyklu tegorocznego karpiowego GP na naszych matach wylądowało w sumie 346 kg ryb, co w naszym przekonaniu jest całkiem niezłym wynikiem.
Z przyjemnością informujemy, że zwycięzcą tegorocznej edycji karpiowego GP został Piotr Zapert. Finisz Piotra w ostatnich zawodach był imponujący!
II Miejsce Krzysztof Dobek
III miejsce Jarosław Budziński
Gratulujemy!
https://pzwgorlice.pl/index.php/lowiska/stawy-w-kobylance/itemlist/tag/gp#sigProId0d6b8dbd60
Kolejne punkty spinningowego GP przyznane
W dniu 25-05-2014, mimo wielkiej wody, która przeszła tydzień wcześniej i zapowiadanych burz, rozegrane zostały kolejne zawody z cyklu spinningowego GP koła PZW Miasto Gorlice. Na starcie stawiło się 10 zawodników. Część z nich znała dobrze łowisko, a dla niektórych był to pierwszy raz na Białą Tarnowską, jednakże po ostatniej wielkiej wodzie dużo się zmieniło i wszyscy musieli poznawać rzekę na nowo. Ryby brały raczej chimerycznie o czym świadczą wyniki, zawodnikom udało się złowić tylko 4 wymiarowe sztuki i były to klenie w przedziale od 27 do 42 cm. Na zakończenie zawodów wszyscy zawodnicy zebrali się na rzeką, gdzie zostały podliczone punkty i dobyło się tradycyjne ognisko z pieczeniem kiełbasek oraz rozmowami na temat wędkarskiej pasji.
Pierwsze miejsce zajął stały bywalec nad Białą, Tomasz Derza z wynikiem 490 p, drugie Zbigniew Zabielny z wynikiem 390 p. a na trzecim miejscu uplasował się Adam Trybus z wynikiem 350 p. Zwycięzcom gratulujemy i zapraszamy na kolejne zawody z cyklu GP.
Podsumowanie tegorocznej rywalizacji w zawodach wędkarskiego GP!
Zakończyliśmy tegoroczną rywalizację w zawodach wędkarskiego GP. Z przyjemnością informujemy, że
zwycięzcą tegorocznej edycji spinningowego GP został:
Sławomir Trybus
II miejsce Dariusz Cieśla
III miejsce Zbigniew Zabielny
Zwycięzcą muchowego GP został:
Piotr Gybej
II miejsce Waldemar Świderski
III miejsce Marek Potyrała
Zwycięzcą karpiowego GP został:
Marek Potyrała
II miejsce Krzysztof Liana
III miejsce Krzysztof Dobek
Gratulujemy!
Spinnigowe GP 29-03 - relacja
Wyczekując z niecierpliwością, pierwszych w tym roku zawodów z cyklu Spinningowe GP koła PZW Miasto Gorlice, bacznie obserwowałem prognozy pogody, które jeszcze na tydzień przed planowanymi zawodami napawały sporym optymizmem. Zapowiadane ocieplenie dobrze wróżyło i dawało nadzieję że w końcu ryba zacznie intensywniej żerować, co przełoży się na ciekawe wynik w trakcie zawodów. Gwałtowne ochłodzenie oraz opady deszczu w sobotę tuż przed pierwszymi zawodami GP, delikatnie zmętniły wody Ropy oraz spokój wędkarzy. Jednakże w sam dzień zawodów na niebie znów pojawiło się słońce, które swoimi ciepłymi promieniami umilało wszystkim popołudnie spędzone z wędką w ręce. Na starcie stawiło się 11 osób, wśród których znajdowali się nie tylko stali uczestnicy, ale również nowe twarze, które bez względu na to czy są doświadczonymi wędkarzami czy dopiero zaczynają przygodę ze spiningiem, zawsze są mile widziane.
Tuż przed godziną 15:00, zawodnicy rozjechali się, każdy w miejsce w którym liczył na złowienie pstrąga, czasem pierwszego w tym sezonie. Niektórzy testowali nowe przynęt co dopiero zakupione, a niektórzy wyciągnęli z pudełka swoje Killery i liczyli na to, że dzięki nim uda im się wygrać pierwsze tegoroczne starcie. Osobiście życzyłbym sobie aby każde zawody kończyły się z takim wynikiem jak te z ostatniej niedzieli, na których złowiono łącznie ponad 36 wymiarowych pstrągów, 2 klenie i bardzo dużo ryb poniżej wymiaru. Zawodnicy odnotowali całą masę nie zaciętych brań i sporo spadów. Największą rybą zawodów okazał się pstrąg 41 cm złowiony przez najmłodszego zawodnika Tomasza Markowicza, pojawił się również przyłów w postaci szczupaka. Co prawda dużą zasługę w osiągniętych wynikach miało zarybianie selektem z przed półtora tygodnia ale dzikie pstrągi również gustowały w przynętach. Pierwsze miejsce w niedzielnych zawodach zajął Łukasz Kopacz, który złowił 8 wymiarowych pstrągów, drugie miejsce również z ośmioma rybami zajął Adam Trybus, na trzecim miejscu uplasował się Darek Knapik z 5 pstrągami. Na koniec zawodów odbyło się tradycyjne ognisko i pieczenie kiełbasek tak aby zregenerować siły i wymienić się doświadczeniami oraz spostrzeżeniami. Wszystkim uczestnikom gratuluję i tradycyjnie już dziś zapraszam na kolejne zawody z cyklu GP które zaplanowane zostały na 19-04-2015.
Muchowo - Spinningowe GP - 19 kwietnia 2015
Patrząc na frekwencje w pierwszych (eksperymentalnych), połączonych zawodach GP Spinnigowego i Muchowego chciało by się rzec: Wędkarze wszystkich dyscyplin łączcie się! Miła, przyjazna atmosfera, dobre humory, a to za sprawą doborowego towarzystwa braci wędkarskiej, sprawiły że pierwsze tego typu zawody można uznać za bardzo udane. Na starcie stawiło się 28 uczestników co było bardzo miłym zaskoczeniem, gdyż pogoda, która w ostatnich dniach przypominała bardziej początek zimy niż wczesną wiosnę, mogła odstraszyć co niektórych wędkarzy. Poranek przywitał nas promieniami słońca, które ochoczo wyglądało zza chmur, później już było różnie - trochę deszczu, wiatru, na przemian ze słońcem. Dynamiczne zmiany w pogodzie częściowo ostudziły apetyty ryb, które jeszcze początkiem tygodnia z powodzenie dawały się łowić. Na szczęście nie trzeba było przeprowadzać losowania o miejsca na podium, prawie połowie uczestników udało się złowić wymiarową rybę, choć te brały bardzo delikatnie i nie dawały się łatwo doprowadzić do podbieraka. Reprezentanci obydwu dyscyplin łowili praktycznie równo i zgłosili łącznie 11 ryb do punktacji.
Miejsca na podium kształtowały się następująco : Łukasz Kłapacz (mucha) miejsce pierwsze, miejsce drugie Krzysztof Dobek (mucha), miejsce trzecie Rafał Klimowicz (spining) i na miejscu czwartym ex aequo Piotr Gybej (mucha) i Tomasz Wojna (spining). Na zakończenie zawodów odbył się, należący już do tradycji grill w wiosennej scenerii na brzegiem Ropy, aby każdy uczestnik mógł się posilić i ogrzać łykiem gorącej kawy czy herbaty. Podsumowując, eksperyment można uznać za bardzo udany a z opinii uczestników wynika że podobne spotkania z powodzeniem mogą być organizowane w następnych sezonach. Miejsca do łowienie jest dużo, i na pewno go nie zabraknie jeżeli będziemy szanować otaczającą nas przyrodę i siebie nawzajem. Takie spotkania pokazują, że nie jest ważna dyscyplina jakiej się oddajemy, ale łącząca wszystkich pasja do wędkarstwa, które jest wspaniałą formą wypoczynku, rekreacji i integracji ludzi ze sobą i z otaczającą nasz przyrodą.
Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą.
https://pzwgorlice.pl/index.php/lowiska/stawy-w-kobylance/itemlist/tag/gp#sigProId3d97a1e1c7
Kolejna odsłona spinningowego GP za nami!
W niedzielę 21-06-2015, kolejny już raz grupa zapaleńców i niepoprawnych optymistów wędkarstwa z koła Miasto Gorlice, skoro świt stawiła się nad wodą, aby przetestować swoje umiejętności i wyłonić the best of the best w spiningu. Mimo że dopuszczona była cała długość ropy, jednak wszyscy skupili się na uganianiu za kropkowanym rozbójnikiem w górnej jej części. Nadzieje jak zawsze były wielkie, pogoda na ryby idealna, woda kryształ, ale jak pokazuje życie, to co wędkarze uważają za ideał, nie zawsze idzie w parze z tym co ryby o tym "myślą". Pstrągi brały raczej niechętnie odpychając wszelakiej maści przynęty które lądowały w wodzie. Większość złowionych ryb oscylowała między 20 a 30 cm i na ośmiu zawodników tylko czterech złowiło wymiarowe ryby. Pocieszający jest fakt że pstrągi są w doskonałej kondycji i hol nawet niewielkiego okazu daje masę radości i wywołuje uśmiech na twarzy wędkarza.
Na koniec tradycyjnie odbyło się podliczenie wyników i ognisko z kiełbaskami. Tym razem numerem 1 został Maciek Ciskowski, łowiąc 2 wymiarowe pstrągi 34 i 31 cm, na drugim miejscu uplasował się Szymon Wojna z pstrągiem a na 33 cm a na trzecim miejscu ex aequo Adam Trybus i Sławek Trybus z rybami na 31 cm. Kolejne zawody już za miesiąc tym razem na Białej na które już dziś wszystkich pasjonatów spiningu zapraszamy.
- start
- Poprzedni artykuł
- 1
- 2
- Następny artykuł
- koniec