W dniu 2 lipca na stawach w Kobylance odbyła się nasza nowa cykliczna impreza: spławikowy puchar prezesa.

Do pomysłu organizacji pierwszego ubiegłorocznego pucharu podchodziłem sceptycznie ale okazało się, że frekwencja dopisała na tyle, że w tym roku trzeba było robić zapisy. Wracając do tematu, to przy dzisiejszej pięknej pogodzie nad wodą stawiło się 20 zawodników w tym 2 juniorów. Szczęście mieli ci co wylosowali miejsca po stronie zacienionej, bo zawodnicy na brzegu od strony Kotlanki szybko przybrali purpurowe barwy, od bezlitośnie operującego słoneczka.

Z moich obserwacji wynika, że łowiono w zasadzie na 3 przynety tj. biale robaki, ochotkę i kukurydzę. Brania były lepsze rano ale w sumie cały czas coś się działo. Pobilismy rekord jeśli chodzi o wagę złowionych ryb, łączna wyniosła 54kg! Przeważające gatunkowo były leszcze, a właściwie leszczyska takie jak Piotrka Przybyłowicza - bez mała 60cm. Na części stawu od strony dwójki złowiono dużo pięknych karasi, przykład dala kol Sandra Bugno. Takich karasi często się nie widuje. Natomiast dzień zdecydowanie należał do amurow. W zasadzie brały na wszystko. Jeśli nawet mi, udało się po długiej walce wyciągnąć całkiem przyzwoitego klocka, to znaczy że faktycznie brały. W pierwszym momencie sądziłem że po takiej rybie pierwszy raz w życiu uda mi się coś wygrać, z czasem okazało się że co drugi zawodnik miał swojego amura... takie moje szczęście. Po zawodach był oczywiście grill i nagrody.

Podium ostatecznie przedstawiało się nastepujaco:

1. Daniel Bugno
2. Piotr Przybyłowicz
3. Łukasz Kosiba

Dziękujemy za udział i zapraszamy za rok!