Wśród jezior zaporowych, które mamy do dyspozycji w okręgu PZW Nowy Sącz warto zwrócić uwagę na Czorsztyn. To nie tylko największa zaporówka w naszym regionie, jezioro wyróżnia się też znakomitej jakości wodą, brakiem znaczących niżówek a także całkiem niezłym pogłowiem drapieżników - zwłaszcza sandacze przyciągają tutaj łowców z niemal całej Polski i pomimo znacznej presji (na otwarciu sezonu bywa tutaj i 130 jednostek pływających) ciągle drapieżniki mają się tutaj dobrze a jezioro z całą pewnością kryje w sobie wiele rekordowych okazów sandaczy czy też okoni.
Dla mnie Czorsztyn jest najbardziej atrakcyjny przy połowie drapieżników z łodzi, z tym większą przyjemnością dowiedziałem się o powstaniu profesjonalnej bazy wędkarskiej "Czort". W ubiegłym sezonie odwiedziłem Czorta dwukrotnie i miałem okazję przekonać się, że to miejsce, prowadzone przez mojego przyjaciela Konrada Kolańczyka jest wyjątkowe i warte polecenia.
Szczupaki ciągle się trafiają!
Miejscówka usytuowana nad samą wodą (w centralnej części jeziora w okolicy miejscowości Mizerna), pozwala wygodnie zwodować własną jednostkę pływającą. Do dyspozycji jest też tutaj baza noclegowa usytuowana w domkach holenderskich lub namiotach karpiowych a oświetlony pomost pozwala o każdej porze dnia i nocy łatwo wystartować w poszukiwaniu czorsztyńskich sandaczy.
baza noclegowa
można startować...
Jeśli nie dysponujesz własną jednostką pływającą, łódź możesz wypożyczyć na miejscu - do dyspozycji są tutaj aluminiowe jednostki Skylla 370cm, poruszające się na elektrycznych, 24 voltowych silnikach a zapas mocy zmagazynowanej w 4 akumulatorach wystarcza na cały dzień intensywnej eksploracji zbiornika. Łodzie są bardzo bezpieczne i pozwalają łowić nawet w bardzo trudnych warunkach, więc tak naprawdę żeby wędkować wystarczy że weźmiesz ze sobą kije i przynęty, wszystko potrzebne do pływania będzie już na ciebie czekać.
Natomiast to co najbardziej podoba mi się kiedy tutaj przyjeżdżam to że miejsce jest prowadzone przez prawdziwych pasjonatów wędkarstwa - są bardzo pomocni, zawsze możesz liczyć na informacje z pierwszej ręki - co?, gdzie?, jak? Bardzo podoba mi się też u chłopaków poczucie współodpowiedzialności za wodę, Konrad doskonale zdaje sobie sprawę, że jeśli nie ma ryb, nie ma też wędkarzy - dlatego łodzie Czorta wspomagają zarybienia zbiornika a także z ich inicjatywy budowane były tutaj krześliska.
Wszystkim stawiającym na wędkarskie emocje serdecznie polecam Czorta!
Więcej o funkcjonowaniu tego miejsca możesz dowiedzieć się na stronie bazy wędkarskiej Czort...