Wyświetlenie artykułów z etykietą: siepietnica
10 maraton BGK SAZAN - relacja
W dniach 01-05. maj 2019r na zbiorniku Siepietnica odbył się 10 Jubileuszowy Maraton Karpiowy BGK Sazan Siepietnica 2019 organizowany przez Biecką Grupę Karpiową Sazan.
Ale najpierw trochę historii - było ich 3 - Robert Budziński, Piotr Zapert, Grzesiek Grzywacz to oni stworzyli zalążek BGK Sazan. To dzięki ich zaangażowaniu i determinacji powstał klub, który obchodzi dziś 10 lecie. Zebrała się grupa entuzjastów i szaleńców, którzy postawili sobie cel stworzenie łowiska Karpiowego z zasadą NO-KILL. Po ciężkich bojach z osobami niechętnie nastawionymi do tego typu łowiska i poparciu osób z Koła PZW Biecz a zwłaszcza prezesa Stanisława Kozienia i aktualnego prezesa Czesława Łukaszyka, udało się nam stworzyć łowisk no-kill dla karpia.
Przez 10 lat zarybialiśmy staw nr 1 karpiami kupionymi z pieniędzy pozyskanych z wpisowego na nasze Maratony. Przez ten czas udało się nam wpuścić dzięki temu ok 2500 kg karpi i trochę amura za łączną kwotę ok 45 tys zł. Stworzyliśmy łowisko, które dziś jest znane i lubiane i na którym można się nałowić okazałych karpi. Największy złowiony i udokumentowany karp to 17 kg zwany „TAYSON” (2018 rok), są też okazy od 13 - 15 kg, największy sazan ok 14 kg i wiele w przedziałach od 10 -13 kg. Z radością śledziliśmy jak z roku na rok średnia waga karpi złowionych w naszych maratonach wzrasta. W tym roku średnia podniosła się o ponad 1 kg (w porównaniu z rokiem ubiegłym). Dla tych, którzy nie wierzyli, że uda się zrobić fajne łowisko PZW - koledzy niedowiarki a jednak udało się!
Dziękujemy w tym miejscu zarządowi i prezesowi Koła Biecz oraz zarządowi i prezesowi Koła Miasto Gorlice, za pomoc w powstaniu Klubu jak również pomoc przy organizacji maratonów. Dziękujemy całemu Zarządowi Porozumienia Kół za pomoc w stworzeniu łowiska złów i wypuść dla karpia i przede wszystkim Prezesowi, Dyrektorowi, oraz całemu zarządowi Okręgu PZW w Krośnie. To właśnie dzięki Nim i naszemu zaangażowaniu, dziś możemy cieszyć się z tego co do tej pory udało nam się osiągnąć.
Relacja z 10 Jubileuszowego Maratonu Karpiowego Siepietnica 2019.
Na ten dzień czekali wszyscy, którzy zapisali się na zawody. Pierwszeństwo w starcie mieli zwycięzcy wcześniejszych maratonów, przedstawiciele sponsorów, koledzy z klubu i ci... którym dopisało szczęście i udało się zapisać. Wystartowało 16 drużyn (3 drużyny z team runnerami). Przyjazd zawodników, rejestracja, ciepły posiłek (bigosik a”la Lidka Jabłońska – pychota :-)
Otwarcie zawodów, trochę historii, zasad łowienia, powitanie przez Prezesa Koła Biecz Czesława, losowanie. Chcę tu przypomnieć że nasz 10 maraton zyskał rangę eliminacji do Mistrzostw Polski Carp Master 2019.
Rozjazd na stanowiska, rozbijanie namiotów, nęcenie i o 14 wędki do wody. Pierwszą rybę złowiono na stanowisko nr 7 - 8.70 kg Adrian Ujazd i Piotr Kopacz. Miłym zaskoczeniem była niespodziewana wizyta Prezesa Okręgu Krosno Józefa Jędrzejczyka z małżonką. Parę miłych słów od prezesa za organizację i stworzenie łowiska - bardzo dziękujemy i oczywiście fotka z sędzią (moja skromna osoba).
W czołówce zawodów (5 największych ryb) umocnili się zawodnicy ze stanowiska nr 7, ale koledzy obok (stanowisko 8) w przeciągu 3 godz łowiąc dwa karpie każdy powyżej 13 kg zaczynają się liczyć w walce o wygraną. Po porannym ważeniu waga wszystkich złowionych ryb przekracza 210 kg, największy karp 13,80 kg Maciej Jabłoński st nr 8. Po pierwszej dobie na prowadzeniu (5 największych ryb) stanowisko nr 7 - 58.90 kg , 2 miejsce stanowisko nr 5 - 57.30 kg , 3 miejsce stanowisko nr 8 - 44.94 kg. Atmosfera wśród zawodników wspaniała i to mimo tego, że niestety kilka drużyn nie miała jeszcze wtedy kontaktu z rybą, łowią zawodnicy tylko od strony lasku i dużego cypla.
Kolejna nocka, sędzia idzie spać a zawodnicy łowią. Przy porannym ważeniu mamy karpia, który jak na razie jest największą rybą - st. nr 7 - 14.10 kg Piotr Kopacz.
Po podliczeniu złowionych ryb (03.05) waga całości przekracza 490.00 kg, plus parasolka Hitpol :) wyjęta wraz z karpiem przez zawodnika ze stanowiska nr 14 (parasolka była otwarta a hol trwał 30 minut, karp miał 7.20 kg ).
Pogoda wiosenna, trochę słońca trochę deszczu, wiatr który przez dwa dni wiał w stronę lasku zmienił kierunek i delikatnie zaczął wiać w kierunku krótkiego brzegu co od razu poskutkowało łowieniem karpi ze stanowisk początkowych. Stanowisko nr 1 Piotrek Jawor łowi wreszcie „sazana” nieduży 5.40 kg ale jest pierwszy. Długo się nie nacieszył, bo na stanowisku nr 14 koledzy łowią większego 5.75 kg. Po wieczornym ważeniu na prowadzenie wskoczyli zawodnicy ze stanowiska nr 8 Krzysztof Dobek, Maciej Jabłoński, Ewelina Lepa z wynikiem 5 największych 63.10 kg, suma wszystkich ryb w tym momencie to 780.00 kg, jest też i pierwszy amur 6.60 kg Piotrka Jawora.
Ostatnia doba i liczymy na przekroczenie 1 tony, jest też coraz mniej drużyn bez ryby, koledzy ze stanowiska nr 12 Mariusz Stępień, Rafał Żołna EKO BAITS łowią karpika 8.20 kg i tu przypomnę że chłopaki tydzień wcześniej wygrali eliminacje do Mistrzostw Polski 2019 w 3 Cypriniadzie Małopolskiej – Wielkie gratulacje!!! Walka o podium ostra - 4 drużyny ciągle liczą się w walce o zwycięstwo, przed nami ostatnia noc. Wstaję o 7 rano i biegnę ważyć. Seweryn dzisiaj abdykuje - śpi wyczerpany czterema dniami pomagania sędziom i trzymania tablic zawodnikom. Po zważeniu czekamy do godziny 10 na sygnał zakończenia zawodów. Ostatnie ważenie i podsumowanie wyników. Ja liczę wyniki, a przed zawodnikami pakowanie i przyjazd ze stanowisk na ceremonię zakończenia.
I tu chcieliśmy podziękować firmie Art-Gips design ze Starego Sącza za zrobienie pięknych pucharów w szkle i gipsie wyszły pięknie. Również firmie RADONN Radosław Zaworski za okazałego karpia który był nagrodą za największą rybę zawodów.
Wyniki X maratonu BGK SAZAN Siepietnica 2019:
1 Miejsce
63.10 kg - 5 największych ryb , średnia 5 - 12.62 kg , ogółem złowionych 98.40 kg - 9 ryb .
Krzysztof Dobek , Maciej Jabłoński , Ewelina Lepa , stanowisko 8
2 Miejsce
60.20 kg - 5 największych ryb , średnia 5 - 12.04 kg , ogółem złowionych 243.60 kg - 29 ryb .
Adrian Ujas , Piotr Kopacz , stanowisko 7
3 Miejsce
59.55 kg - 5 największych ryb , średnia 5 - 11.94 kg , ogółem złowionych 268.75 kg - 31 ryb .
Paweł Nowojowski , Tomasz Śliwa , stanowisko 5
4 Miejsce
56.50 kg - 5 największych ryb , średnia 5 - 11.30 kg , ogółem złowionych 207.90 kg - 26 ryb .
Marcin Płachno , Mariusz Chrząstowski , stanowisko 6
5 Miejsce
38.20 kg - 5 największych ryb , ogółem złowionych 53.30 kg - 8 ryb
Marcin Stefanik , Krzysztof Piechota , stanowisko 15
6 Miejsce
31.55 kg - 5 największych ryb , ogółem złowionych 31.55 kg - 5 ryb Krzysztof Muller , Jan Rzeszut , stanowisko 12
Seweryn Kołtko za pomoc sędziom i trzymanie tablicy zawodnikom w nagrodę dostał wędkę Jaxon , kołowrotek i torbę wędkarską , czapke z daszkiem.
Ryby w przedziałach wagowych
2 kg - 5 kg ----- 11 szt
5 kg - 8 kg ----- 52 szt
8 kg - 10 kg ----- 34 szt
10 kg - 12 kg ----- 14 szt
12 kg wzwyż ---- 11 szt
Największa ryba - 14.10 kg --- Piotr Kopacz stan. 7
Największy sazan - 5.75 kg --- Jan Rzeszut stan. 14
Ilość całkowita ---- 1016 kg
średnia waga wszystkich złowionych ryb --- 8.32 kg , w tamtym roku średnia była 7.28 kg , kilogram w górę!
ilość złowionych ryb --- 122 sztuki
Podziękowanie dla PFWK za otrzymanie statusu eliminacji do Mistrzostw Polski 2019 POGORIA 3
Podziękowania dla sponsorów, dzięki którym nasz maraton obfitował w piękne nagrody:
ADDER CARP - Marek Hallas
PROFESS - Mariusz Tuleda
ALLER-AQUA - Marcin Jesiołowski
ŚRUBAS BAITS - Dominik Śrubas
MEUS
JAXON
F.H. CYGANIK - Wysowa- Zdrój
YORK - Mariusz Rychlik , Sylwia Rychlik
BOAT POLAND COMPANY
PESCADORBAITS - Krzysztof Piechota
Sponsorom Medialnym:
CARPPASSION - Polski Portal Karpiowy - redaktor naczelny Daniel Kruszyna
PZW BIECZ
PZW MIASTO GORLICE
Dziękujemy wszystkim startującym za udział i już dziś zapraszamy na 11 Biecki Maraton Karpiowy Siepietnica 2020.
BGK Sazan
https://pzwgorlice.pl/index.php/aktualnosci/itemlist/tag/siepietnica#sigProId56009800fb
Lista startowa 10 Maratonu BGK SAZAN
Siepietnica, kolejna karpiowa woda na mapie
Łowisko ma już niemal 40 lat. To 21 hektarów zalanych wyrobisk żwirowych, znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Ropy. To 6 zbiorników o zróżnicowanej powierzchni i charakterze. Od otwartego, stosunkowo dużego i łatwo dostępnego akwenu jakim jest siedmio - hektarowy staw nr 1, aż po niewielkie pełne zawad i kołków „oczka”. Wszystkie zbiorniki charakteryzuje dobra jakość wody a także dno obfitujące w żwirowe i piaskowe fragmenty, jeżeli dołożymy do tego niewielką przeciętną głębokość to mamy doskonałe łowisko ryb karpiowatych, ale łowcy drapieżników – zwłaszcza sandaczy, też znajdą tu coś dla siebie. Gospodarzem tego Łowiska jest koło PZW w Bieczu.
To właśnie drapieżniki a zwłaszcza sandacze stanowiły od początków istnienia stawów w Siepietnicy herbową rybę tego łowiska. Dziś trudno tu o dużego przedstawiciela tego gatunku, dominują egzemplarze średniej wielkości i są one łowione najczęściej metodą gruntówki z martwą rybką jako przynętą. Są też szczupaki, którymi Siepietnica jest regularnie zarybiana. Trudno tu jednak liczyć na regularne spotkania z drapieżnikami. Na pogłowie tych ryb negatywny wpływ, oprócz wędkarskiej presji mają powodzie, które okresowo przetaczają się przez stawy powodując, że część efektów zarybień migruje do rzeki.
ciągle można trafić smoka
Wydaje się, że to możliwość połowów białej ryby staje się aktualnie największym impulsem przyciągającym wędkarzy nad Siepietnicę. Zdarza się, że zwłaszcza w „długie weekendy” presja wędkujących jest tutaj znaczna. Rybami, które mogą na Siepietnicy zaskoczyć są tołpygi. Ryby te w związku z tym, że trudno je regularnie łowić, osiągają tutaj kapitalne rozmiary. Zwłaszcza w upalne, bezwietrzne dni można je podziwiać jak defilują pod powierzchnią, dość powiedzieć, że były tu już łowione egzemplarze dochodzące do 30 kg a nie ma roku w którym nie dostali byśmy informacji o złowionych rybach przekraczających 15 kg i co jest już pewną regułą w połowach tej ryby w Polsce, tak też i na Siepietnicy, te potwory zazwyczaj dają się skusić na spinning i to zarówno na gumki jak i na blaszki.
Podobnie sprawa ma się z amurami, często są w łowisku, można je obserwować tuż pod powierzchnią, ale trudniej łowić. Dobre efekty przynosi tutaj parzona kukurydza jako przynęta a także długotrwałe przygotowanie łowiska, które bierze poprawkę na stada leszczy i karasi, które dość skutecznie mogą ogołocić dno z nawet sporej ilości zanęty kładzionej z myślą o rybie większego kalibru.
amator kukurydzy odzyskuje wolność
Na Siepietnicy dobrze ma się też populacja karpi, nieźle przyrastają, ważne tylko żeby dać im szansę… Z tymi rybami sytuacja jest o tyle optymistyczna, że środowisku ludzi zafascynowanych połowami właśnie karpi udało się wytworzyć specyficzną kulturę, której szczególnym elementem jest wypuszczanie dużych, wyjątkowo cennych wędkarsko egzemplarzy. Tacy fascynaci są także na Siepietnicy i choć są jeszcze ludzie, którzy widząc wypuszczanie ryb stukają się wymownie w czoło, to jednak wydaje się że gdyby choć część zachowań propagowanych przez karpiarzy przenieść na łowców np. drapieżników to pewnie z nadzieją na duże szczupaki nie musieli byśmy jeździć do Skandynawii.
Od 2009 roku miłośnicy wędkarstwa karpiowego działają tutaj skupieni w Bieckiej Grupie Karpiowej SAZAN. Nie tylko chronią wodę, dbają o porządek na łowisku, ale także skutecznie starają się pozyskiwać pieniądze na zarybienie stawu nr 1 dużymi rybami. Staw nr 1 objęty zasadą no kill, regularnie zarybiany dużymi rybami stał się dzięki staraniom SAZANa i przychylności koła PZW w Bieczu znakomitym łowiskiem karpiowym, złowienie dziesięcio kilogramowej ryby nie stanowi tutaj sensacji a coraz częściej udaje się łowić ryby przekraczające swoją masą 15kg. To tutaj corocznie odbywają się tradycyjne „maratony” wędkarskie, które oprócz wymiaru rywalizacji w koleżeńskiej atmosferze są też swoistą „kwestą" wspierającą zarybienia tej wody. Zdarzało się już że podczas tej 4 dniowej rywalizacji waga złowionych ryb przekraczała tonę!
Wybierając się na Siepietnicę warto zwrócić uwagę także na karasia i lina. Karasie zdarzały się tu niejednokrotnie medalowe, dobrze służą im te stosunkowo płytkie i szybko nagrzewające się wody. Ze względu na urozmaicone brzegi zbiorników, znaczną ilość roślinności zanurzonej, także liny są częstym wędkarskim trofeum. „Tajną bronią” na tutejsze oliwkowe potwory są chruściki domkowe tzw. „kłódki”, ze względu na to, że organizmy te bytują licznie w stawach to są bardzo chętnie pobierane przez liny.
Podsumowując: Siepietnica to urozmaicone, zadbane łowisko, gdzie masz szansę na wędkarskie emocje. Oprócz okresów wzmożonej presji (otwarcie sezonu, długie weekendy), znajdziesz tu spokojne miejsce do biwakowania i co ważne możesz spotkać prawdziwych fanów Wędkarstwa spod znaku SAZANA, którzy zdradzą ci wszystkie tajemnice tej wody. Więcej najświeższych informacji z Siepietnicy znajdziesz w naszym serwisie w strefie SAZANA
Pierwsza "dycha" z Siepietnicy!
Zasiadka Krzyśka Dobka, Krzyśka Gawlika oraz Bartka Krzysztonia w dniach 24-26 sierpnia, okazała się być bardzo owocną - chłopaki złowili kilka naprawdę ładnych ryb. Na macie wylądowały karpie, amury, oraz jeden potężny sandacz Bartka!
Atmosferę podkręcił Krzysiek Dobek, przekraczając barierę wagową - jego łupem padł karp o wadze przekraczającej 10kg - dokładnie 10,1kg. Krzysiek Gawlik nie został w tyle- dwa amury o wadze 7,6 oraz 6,5kg a także karp 8,3kg na pewno przyniosły wiele radości.
Pozostaje Bartek, który swoim połowem zaskoczył wszystkich - stoczył walkę z sandaczem, który okazał się być smakoszem kulek owocowych. Po wyjęciu go na brzeg, waga pokazała 9,2kg a jego długość wyniosła 92cm!
https://pzwgorlice.pl/index.php/aktualnosci/itemlist/tag/siepietnica#sigProId7b7f5e3615
III Meeting Karpiowy Sazan - Siepietnica 6-10 czerwca 2012
W dniach 6-10 czerwca odbył się długo oczekiwany przez wszystkich karpiarzy 3 Maraton karpiowy. Miejscem zawodów był staw nr 1, zlokalizowany w Siepietnicy. Na starcie maratonu stawiły się prawie wszystkie zapisane wcześniej drużyny. Po rozlosowaniu stanowisk, każda z drużyn udała się do wylosowanego sektora, celem wysondowania łowiska oraz wstępnego nęcenia. O godzinie 18:30 wszystkie zestawy powędrowały do wody. Efektem prawie 5 dniowych zmagań, było złowienie 130,25kg ryby. Wynik nie jest imponujący, lecz niestety karpie nie chciały za bardzo z nami współpracować, żerowanie i spławy wręcz ustały.
Kolega Krzysiek Gawlik wraz z żoną Renatą, narzucili ostre tempo i zdeklasowali rywali, łowiąc w sumie 65,6kg ryb, w tym piękne karpie oraz amury. Na reszcie stanowisk pomimo ogólnego braku brań, wszyscy bawiliśmy się dobrze dzięki doskonałemu towarzystwu zarówno członków ,,Sazan BGK" jak i przyjezdnych kolegów z Jasła , Gdowa, Rzeszowa i Ukrainy.
Mamy nadzieję spotkać się za rok w tym samym gronie, zapraszając już teraz wszystkich na kolejny Maraton!
KLASYFIKACJA GENERALNA:
MIEJSCE 1 Gawlik Renata, Gawlik Krzysztof 65,6kg
MIEJSCE 2 Lepa Ewelina, Dobek Krzysztof 23,31kg
MIEJSCE 3 Nowosielski Robert, Lesiak Arkadiusz 11kg
MIEJSCE 4 Kubicz Robert, Szewczyk Hubert 5,2kg
MIEJSCE 5 Potyrała Marek, Apola Damian 4,9kg
MIEJSCE 6 Kamieniew Żenia, Kamieniew Włodzimierz 4,77kg
Nagroda za największą złowioną rybę - Amur 7,43kg, powędrowała do Renaty Gawlik - gratulujemy i życzymy kolejnych tak pięknych ryb! Łowcą najmniejszego karpia, został Oskar Hajduk, który z iście mistrzowską precyzją wstrzelił się w normy wagowe, wyciągając okaz ważący równe 2kg - również gratulujemy! Dziękujemy też sponsorom, którzy i w tym roku nas nie zawiedli i uświetnili naszą rywalizację cennymi nagrodami!
https://pzwgorlice.pl/index.php/aktualnosci/itemlist/tag/siepietnica#sigProId56dff18240
Sprzątanie stawów w Siepietnicy
Zarząd Koła PZW „Miasto Gorlice” zwraca się z prośbą do wędkarzy o pomoc w sprzątaniu pozimowym terenu wokół stawów w miejscowości Siepietnica. Akcja sprzątania rozpocznie się w dniu 29.03.2008r w godzinach rannych. Zachęcamy wszystkich do pomocy, a także w imieniu własnym oraz Kolegów z Koła PZW w Bieczu z góry bardzo dziękujemy za pomoc.
Rybaczówka w Siepietnicy dostępna
REGULAMIN-Rybaczówki na stawach w Siepietnicy:
1. Rybaczówka służy do wypoczynku i rekreacji na stawach w Siepietnicy.
2. Pierwszeństwo w korzystaniu z Rybaczówki mają członkowie PZW z Koła „Miasto-Gorlice” /bezpłatnie/, natomiast członkowie PZW Okręgu Nowy Sącz za odpłatnością 10 zł osobo/doba po uprzednim uzgodnieniu i w miarę wolnych miejsc.
3. Przed otrzymaniem kluczy do pomieszczeń Rybaczówki, wynajmujący uiszcza stosowną opłatę na ochronę i za-gospodarowanie łowiska otrzymując potwierdzenie dowodu KP. 4. Jednorazowy pobyt w Rybaczówce nie powinien przekraczać 3 dni. W przypadku braku chętnych istnieje możliwość przedłużenia po wcześniejszym uzgodnieniu z kol. Mariuszem Nosalem tel.: 696518010 .
5. W Rybaczówce mogą zamieszkiwać tylko osoby wpisane do książki rezerwacji i ewidencji Rybaczówki, która znajduje się u kol. Mariusza Nosala w Wypożyczalni Płyt DVD - Rynek 18 w Gorlicach. Rezerwację ustala się z kol. Mariuszem Nosalem od poniedziałku do soboty w godz. od 10.00 do 22.00 lub po uzgodnieniu telefonicznym 696518010.
6. Niezwłocznie po przybyciu należy się wpisać do zeszytu, który znajduje się w Rybaczówce.
7. Doba hotelowa trwa od godz. 11.00 do godz. 11.00 dnia następnego.
8. Cisza nocna obowiązuje od godz. 22.00 do godz. 6.00.
9. Obowiązuje zakaz palenia papierosów, smażenia, używania ognia, świeczek itp. oraz wprowadzania zwierząt. Z kuchenki gazowej należy korzystać w wyznaczonym miejscu zgodnie z przepisami p.poż.
10. Wynajmujący pomieszczenia odpowiada za: a/ rzeczy znajdujące się w Rybaczówce, b/ utrzymanie czystości w pomieszczeniu, c/ przestrzeganie przepisów p.pożarowych.
11. W przypadku stwierdzenia bałaganu, zniszczenia bądź braku w “Wykazie wyposażenia Rybaczówki”, należy niezwłocznie powiadomić telefonicznie kol. Stefana Szarego tel. 606349904, odpowiedzialnego z ramienia Zarządu Koła PZW Miasto-Gorlice”.
12. Wpisane osoby do Zeszytu ewidencyjnego Rybaczówki jest równoznaczne z przyjęciem przez osobę korzystającą z..Rybaczówki odpowiedzialności za przestrzeganie niniejszego regulaminu oraz w przypadku zagubienia lub zniszczenia majątku, zwrotu równowartości poniesionych strat.
13. Nadzór nad przestrzeganiem niniejszego regulaminu mają członkowie Zarządu Koła PZW „Miasto-Gorlice” i Społeczna Straż Rybacka z Koła PZW „Miasto-Gorlice”.
14. Zarząd Koła PZW „Miasto-Gorlice” nie odpowiada za wypadki i zdarzenia jakie mogą mieć miejsce na terenie obiektu wynikające z użytkowania Rybaczówki i działki, a wynajmujący jest świadom korzystania z obiektu na własną odpowiedzialność.
Towarzyskie zawody spławikowe - Siepietnica 2009
Dnia 12.07.2009r. w niedzielę na stawach w Siepietnicy odbyły się Towarzyskie Zawody Spławikowe. W zawodach udział wzięło 10-ciu zawodników z Gorlic oraz Jasła. Dzięki pięknej pogodzie i sporym braniom ryb zawody były bardzo udane. W głównej mierze łowiono płocie co stanowiło 90% złowionych ryb, poza nimi trafiały się okonie, ukleje oraz 1 leszcz.
W zawodach I miejsce zajął Zieliński Wiesław - 6405 pkt. co przełożyło się na wagę 6,40 kg ryb!!! Drugie miejsce zajął Lenard Marek - 3144 pkt oraz III miejsce Sołtysik Artur - 1300 pkt. Zwycięzcy otrzymali nagrody rzeczowe oraz pamiątkowe dyplomy. Na koniec zawodów zorganizowano grilla przy którym wymieniano uwagi na temat przynęt i zanęt. Podziękowania dla kol. Marka Liany za zorganizowanie zawodów.
https://pzwgorlice.pl/index.php/aktualnosci/itemlist/tag/siepietnica#sigProId5350ec71e6
Zarybienia naszych wód
Jest nam niezmiernie miło poinformować kolegów wędkarzy, że w ostatnim czasie miały miejsce liczne zarybienia naszych wód:
- zarybienie karpiem stawów w Siepietnicy - Karpie powyżej 50cm, wpuszczono 257kg
- zarybienie rzeki Ropy świnką
- zarybienie rzeki Ropy Pstrągiem
- zarybienie jeziora Klimkówka szczupakiem - brak szczegółów gdyż zarybienia dokonywało Koło "Pstrąg"
Przy zarybieniach pomagali: Grzegorz Grzywacz, Łukasz Kipiel, Marian Wrona, Krzysztof Liana. Wszystkim za pomoc bardzo dziękujemy.
Zdjęcia z zarybień prezentujemy poniżej:
https://pzwgorlice.pl/index.php/aktualnosci/itemlist/tag/siepietnica#sigProId2d5f1b4680
Wakacje z wędką - Siepietnica 2012
W niedzielę 10.06.2012 odbyły się kolejne zawody dla dzieci z cyklu "Wakacje z wędką". Po nocnych opadach deszczu, do końca nie było wiadomo czy zawody się odbędą. Jednak pogoda sprzyjała i zawody mogły odbyć się bez przeszkód. W zawodach udział wzięło 36 uczestników. Zawody odbyły się na stawie nr. 1 w Siepietnicy. W zawodach złowiono łącznie 9kg ryb. Największą rybą zawodów był karaś 0.5kg złowiony przez Pawła Osikowicza. Najmłodszym startującym zawodnikiem była 3-letnia Aleksandra Rybka. Zawody odbywały się w 3-ch kategoriach: chłopcy do 8 lat, chłopcy od 9 do 16 lat, dziewczyny. Końcowa klasyfikacja zawodników przedstawia się następująco:
Dziewczyny
Wiktoria Olszowska
Zuzanna Gryzło
Aleksandra Gybej
Chłopcy do 8 lat
Nikodem Cisowski
Sebastian Kotowicz
Radosław Wal
Chłopcy w wieku 9 - 16 lat
Paweł Osikowicz
Patryk Osikowicz
Sebastian Fronczek
Po zawodach odbyło się wspólne grillowanie. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy swoją pomocą przyczynili się do sprawnego przeprowadzenia zawodów. Podziękowania składamy również dla zarządu Koła Biecz za bezpłatne udostępnienie stawu nr.1. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z zawodów. Do zobaczenia na kolejnych zawodach...
https://pzwgorlice.pl/index.php/aktualnosci/itemlist/tag/siepietnica#sigProId6849bd9cbf
- start
- Poprzedni artykuł
- 1
- 2
- 3
- 4
- Następny artykuł
- koniec