To chyba pierwsze Mistrzostwa Koła w dyscyplinie spławikowej w której - nie ujmując zwycięzcom - wygrali wszyscy. W różnych warunkach rozgrywaliśmy te zawody ale to co pogoda pokazała w tym roku ciężko oddać słowami - ulewny deszcz przechodzący w śnieżyce, przenikliwe zimno a potem wiatr. Każdy kto w takich warunkach zdecydował się łowić wygrał.
W zawodach uczestniczyło 26 zawodników w tym sześciu juniorów z których niestety żaden nie zapunktował. Przynęty jak zwykle stosowano różne i robaki i kukurydzę i w iele innych ale ryby poprostu w takich warunkach brać nie chciały.
Ogólnie zapunktowało ledwie 10 zawodników, z których najlepszym okazał się Tomasz Myśliwy łowiąc pięknego 4kg karpia a na koniec zawodów 10kg amura, czym zapewnił sobie tytuł mistrzowski.
Kolejne miejsca biorąc pod uwagę wagę ryb stanowiły spory przeskok, do 2-3 kg. I tak drugie miejsce złajał Daniel Firszt, a trzecie Piotr Przybyłowicz. Na koniec były kiełbaski i cenne nagrody, Oczywiście gratulujemy wszystkim i zapraszamy za rok.