piątek, 21 grudzień 2012 00:00

Wyróżnienia dla współzałożycieli Koła PZW „Miasto Gorlice”

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

W dniu 21 grudnia 2012r w Dworze Karwacjanów z inicjatywy Burmistrza Gorlic Witolda Kochana, odbyło się wręczenie nagród dla osób posiadających szczególny wkład w rozwój sportu w naszym regionie. Z wielką przyjemnością informujemy, że nasi Koledzy Marek Liana oraz Marian Wrona na tejże gali, z rąk Burmistrza, odebrali podziękowania za długoletnią pracę na rzecz popularyzacji sportu wędkarskiego. Przypominamy, że obaj Koledzy to wielokrotni reprezentanci Gorlic na wędkarskich zawodach muchowych, sędziowie, współorganizatorzy praktycznie wszystkich zawodów organizowanych przez Koło PZW „Miasto Gorlice” na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat - Kolega Marek Liana ponadto pełnił funkcję Wiceprezesa do spraw sportu.

Marek i Marian to doskonali wędkarze i w pełni „kompletni” muszkarze, co udowadniali nierzadko deklasując współzawodników nad wodą. Szczególnie upodobali sobie rzekę Ropę i dla niej poświęcili lata pracy społecznej związanej nie tylko ze sportem, ale i ochroną wód, zarybieniami, opieką nad infrastrukturą służącą Kołu. Obaj Koledzy wiele trudu włożyli w kształtowanie młodych pokoleń wędkarzy. Nie mamy wątpliwości, że tylko w ramach zawodów wędkarskich dla dzieci i młodzieży z cyklu „Wakacje z wędką” – a zorganizowali kilkadziesiąt, zarazili wędkarską pasją wielu przyszłych mistrzów. Wychowankowie naszego Koła zawdzięczają im wiedzę, zapał do wędkarskiej rywalizacji sportowej, etykę wędkarską. Najważniejsze jednak, że obaj Koledzy nadal stanowią dla młodych sportowców przykład koleżeńskiej postawy, pokory wobec umiejętności innych. Są dowodem na to, że nie pasywny staż związkowy, a ciężka praca stanowi o autorytecie w środowisku wędkarskim. Zarząd Koła „Miasto Gorlice” do podziękowań dla Marka Liany i Mariana Wrony przyłączy się uroczyście na Walnym Zgromadzeniu w dniu 19 stycznia. Jak mówią sami zainteresowani ich przygoda z Zarządem Koła się zakończyła i ustępują miejsca swoim młodszym wychowankom. Młodsi wychowankowie zaś po cichu liczą, że zawsze będą mieli w nich wsparcie…

Czytany 987 razy Ostatnio zmieniany niedziela, 30 grudzień 2018 07:30